Film ślubny w Warszawie to dla nas kamerzystów z zachodu zawsze niemała wyprawa. Wszystko o tyle robi się ciekawsze jeśli to w Warszawie robimy plener ślubny a sam ślub i wesele organizowane jest w niewielkiej miejscowości na typowej Lubelszczyźnie. Wycieczka by zrealizować rustykalny ślub w Warszawie to kolejna okazja by poznać zwyczaje weselne, których na naszych ślubach w okolicy Bydgoszczy ciężko szukać. To chyba jedna z pierwszych sytuacji, kiedy dochodzi do wykupu Panny Młodej przez Pana Młodego. Film ślubny na Lubelszczyźnie to niekończąca się zabawa, to prawdziwe przyśpiewki przy stołach i istny ogień na parkiecie.
Dogrywając szczegóły ślubu i wesela Kasi i Dominika wiedzieliśmy, że wszystko ma się odbywać "pod Warszawą". Hasło "pod" okazało się, że jest to niespełna 200km od stolicy ale dla "warszawiaka" jest to cały czas pod Warszawą 😉 Idealnie kontekst tego wpisuje się w to co zawsze powtarzam swoim Parom Młodym, które pytają czy przyjadę do nich na ślub na Kaszuby. Odpowiadam - jasne, przecież to w okolicy Bydgoszczy 😉
Po bardzo dynamicznym ślubie i weselu po lubelsku nasi nowożeńcy zaprosili mnie na plener filmowy do stolicy. Myślałem, że niemożliwym będzie połączyć wesele w klimacie rustykalnym z miejskim plenerem. Jak się to udało zobaczcie sami! Film ślubny jaki udało mi się przygotować bardzo płynnie łączy dwa światy. Tradycyjnie sprzymierzeńcem była pogoda! Trafiliśmy na spektakularny zachód słońca. Wyłapane zostały punkty charakterystyczne stolicy. W betonowym mieście odnalezione zostały wysokie pampasowe trawy a niesamowite uczucie jakim emanowali Kasia i Dominik postawiło kropkę nad i... Czy mi się podobało realizowanie takiego filmu ślubnego? Jasne! Uwielbiam łamać schematy, wymyślać koło na nowo i wymyślać coś co już istnieje. Czy chciałbym tam wrócić? Oczywiście, że tak! W sezonie 2023 jestem na Lubelszczyźnie dwa razy. Raz spotkam moich zaprzyjaźnionych fotografów których poznałem u Kasi i Dominika, druga wizyta to wycieczka w nieznane! Trzymajcie kciuki a film oglądajcie w HD